O pracy w Turcji słów kilka
Z racji tego, że w Turcji mieszkam już prawie 2 lata i w tym czasie zdążyłam pracować w trzech różnych miejscach pomyślałam, że to dobry moment, żeby napisać o swoich doświadczeniach z tym związanych. Wiem, że sytuacja w większych miastach takich jak Stambuł, Ankara czy Izmir różni się od sytuacji małego miasta na południowym wschodzie. Wiadomo, że tam gdzie jest więcej obcokrajowców jest po prostu większa konkurencja i pracodawcy stawiają potencjalnym kandydatom wyższe wymagania. W małych miastach gdzie cudzoziemców jest niewielu można często przebierać w ofertach. Zacznijmy jednak od tego, że wiele dziewczyn przenoszących się tutaj na stałe staje przed dylematem: co ja własciwie tam będę robić? Jak ja mam sie zabrać za szukanie pracy? Większosć z nas na początku nie zna języka co jest dużym problemem w normalnej codziennej komunikacji- w(iekszość Turków nie mówi po angielsku) nie mówiac już o szukaniu pracy. Dwie najpopularniejsze branże, w których możemy znaleźć zatrudnienie t